Skleiłem pierwszy element dodatkowy do domu podcieniowego - wóz drabiniasty. Mam zestaw Master Box'a i powiem szczeże, że myślałem iż będzie się go lepiej sklejało. Do tej pory kleiłem głównie figurki Tamiya i tam nie było tak źle. Generalnie większość części do siebie pasowała za wyjątkiem tułowi koni. Nie mam dużego doświadczenia w klejeniu figurek i przysporzyło mi to sporo pracy, a efekt końcowy nie jest dobry.
Tak wygląda mój koń po sklejeniu. Nie był jeszcze szpachlowany ale próbowałem go szlifować. Efekt widać poniżej
Same deski wozu także wymagały dopracowania. Oryginalnie są gładkie, wyżłobiłem w nich fakturę drewna.
Wóz na dioramie prezentuje się tak:
Strony
Do czego ten blog?
Najciekawsze dioramy i makiety powstają gdy zbudujemy je od podstaw. Są one niepowtarzalne i wyjątkowe. Chciałbym pokazać tutaj jak mi wychodzi walka z tą materią. Każda nowa diorama jest dla mnie polem doświadczalnym dla nowych technik oraz stosowania nowych materiałów. Obserwując powtarzające się pytania na różnych forach, chcę wyjść modelarzom na przeciw i w jednym miejscu zgromadzić jak najwięcej wiedzy popartej własnym doświadczeniem. Tym samym, zachęcam wszystkich zainteresowanych do jakiejkolwiek aktywności, piszcie, komentujcie, pytajcie. Mam kilka pomysłów na SBS'y ale jestem otwarty na Wasze propozycje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz